Skip to content

Communio Crucis

Centrum Kultury Duchowej

Communio Crucis
Menu
  • Historia spotkań
  • Poczytać warto…
  • Duchowość JP II
  • Konferencje audio
  • Filmy
  • Statut Stowarzyszenia
×
Poczytać warto... 
26 października 2010

Wywiad z o Marianem Zawadą w Tygodniku Niedziela

Posted By: zbyszek 1015 Views

Wywiad z o Marianem Zawadą w Tygodniku Niedziela

Post navigation

Humanizm św. Jana od Krzyża
W poszukiwaniu duchowego Domu

Najnowsze wpisy

  • 29.01.2023 – premiera filmu B. Stanowskiej-Cichoń “Tutaj po raz pierwszy ujrzałam góry”
  • 18.12.2022 – 17-lecie powstania “Communio Crucis”, opłatek, wykład
  • 27.11.2022 – premiera filmu B. Stanowskiej-Cichoń – “Kapelani Niepodległej”
  • Doctor Crucis
  • Propozycja na wakacje – dla tych, którzy medytują
  • 26.06.2022 – prof. B. Barchański – o energetyce węglowej w Polsce
  • Fotogaleria: Jubileusz 20-lecia twórczości filmowej Bogusławy Stanowskiej-Cichoń
  • 29.05.2022 – Min. prof. J. Kawecki – Media a kształtowanie kultury duchowej. Obchody 20-lecia pracy twórczej B. Stanowskiej -Cichoń
  • 24.04.2022 – film “Kto ratuje jedno życie…” (reż. B. Stanowska-Cichoń)
  • Rekolekcje Męstwo Nadzieja 2022

św. Teresa Benedykta od Krzyża

  • Analogia entis
  • Antropologia
  • Antropologiczne podstawy duchowości
  • Biblijne korzenie duchowości
  • Bibliografia – Stein Edyta (2005)
  • Biografia
  • Bóg u Edyty
  • Być pełniej
  • Chrystus
  • Cierpienie
  • Cud Edyty
  • Cud na kanonizację
  • Doctor Crucis
  • Dorastanie do prawdy
  • Droga duchowa
  • Droga Edyty
  • Droga Krzyżowa z Edytą
  • Droga nawrócenia
  • Duchowość
  • Duchowość eklezjalna
  • E. Stein – Patronka Europy
  • E. Stein – Poemat o Duchu Świętym
  • Edukacja i dialog
  • Edycja dzieł wszystkich (ESGA)
  • Edyta i ziemia święta
  • Edyta Stein o kobiecie
  • Edyty Stein napotykanie krzyża
  • Ekspiacja
  • Eucharystia
  • Fenomenologia genetyczna, psychoanaliza a podstawy doświadczenia społecznego
  • Film o E.Stein (nagrodzony)
  • Filozofia chrześcijańska E. Stein
  • Filozofia duchowa
  • Filozofia personalistyczna Stein Tischner
  • Filozoficzne aspekty mistyki
  • Fotogaleria
  • Hymn do św. Edyty Stein
  • Ideał misyjny św. Benedykty od Krzyża
  • Kamień, który łączy
  • Kapłaństwo w pismach św. Teresy Benedykty
  • Kategoria wczucia
  • Kerygma prawdy w tekstach liturgicznych wspomnienia Benedykty od Krzyża
  • Kontemplacja objawieniem się Boga w milczeniu w ujęciu Teresy Benedykty
  • List do Piusa XI
  • Listy Stein-Ingarden
  • Ludzkość i naród
  • Małżeństwo jako powołanie Kobiety – według św. Edyty Stein
  • Maryjny i eklezjalny wymiar powołania kobiety według św. Edyty Stein
  • Misja wobec wspólczesności
  • Mistyka św. Teresy Benedykty od Krzyża – Edyty Stein
  • Niewidzialna rzeczywistość
  • Nowenna do św. Edyty Stein
  • Nowenna do św. Edyty Stein (wersja II)
  • Nowenna europejska
  • Nowy Doktor Kościoła?
  • O duszy kobiety
  • Oblicza miłości w życiu i pismach św. Edyty Stein
  • Oblubieńczo-kontemplacyjny wymiar bytu ludzkiego
  • Odkrywanie Boga w ciemności
  • Odkrywanie modlitwy
  • Patronka Europy?
  • Pojednanie
  • Posłannictwo duchowe
  • Powołanie Edyty Stein
  • Powołanie osoby
  • Prawda
  • Przekreślenie siebie
  • Przesłanie dla Europy
  • R. Branstaetter – Tren
  • Radość u E. Stein
  • Radykalizm ewangeliczny
  • Ratio-Fides-Caritas
  • Rozum zdobyty przez Krzyż
  • Rozwój człowieka
  • S. Weil i E. Stein
  • Stein – filozof karmelitanka
  • Stein – JP2
  • Stein – uniwersalizm
  • Stein Ingarden koncepcje człowieka
  • SteinBouardyPsalm22
  • Struktura osobowego bytu
  • Struktura osoby
  • Św. Tomasz i E. Stein
  • Świętość u E.Stein
  • Tajemnica Eucharystii
  • Teologiczna wizja kobiecości
  • Tęsknota E. Stein
  • Wczucie
  • Wczucie i miłość
  • Wiara
  • Wiara i rozum
  • Wiedza cierpienia
  • Wizja Boga – Trójcy
  • Wizja człowieka
  • Wpływ św. Jana od Krzyża
  • Wpływ św. Teresy z Avila
  • Wychowanie i E. Stein
  • Zjednoczenie mistyczne

Czytania i rozważania na dziś

Czytania na piątek, 3 lutego 2023

Piątek IV tygodnia okresu zwykłego(Hbr 13, 1-8)Bracia: Niech trwa w was braterska miłość. Nie zapominajcie też o gościnności, gdyż przez nią niektórzy, nie wiedząc, aniołom dali gościnę. Pamiętajcie o uwięzionych, jakbyście byli sami uwięzieni, i o tych, co cierpią, bo i sami żyjecie w ciele. We czci niech będzie małżeństwo pod każdym względem i łoże nieskalane, gdyż rozpustników i cudzołożników osądzi Bóg. Postępowanie wasze niech będzie wolne od zachłanności na pieniądze: zadowalajcie się tym, co macie. Sam Bóg bowiem powiedział: "Nie opuszczę cię ani nie pozostawię". Śmiało więc możemy mówić: "Pan jest wspomożycielem moim, nie ulęknę się, bo cóż może mi uczynić człowiek?" Pamiętajcie o swych przełożonych, którzy głosili wam słowo Boże, i rozpamiętując koniec ich życia, naśladujcie ich wiarę. Jezus Chrystus – wczoraj i dziś, ten sam także na wieki.(Ps 27 (26), 1bcde. 3. 5. 8b-9c)REFREN: Pan moim światłem i zbawieniem moim Pan moim światłem i zbawieniem moim,kogo miałbym się lękać?Pan obrońcą mego życia,przed kim miałbym czuć trwogę?Nawet gdy wrogowie staną przeciw mnie obozem,moje serce nie poczuje strachu.Choćby napadnięto mnie zbrojnie,nawet wtedy ufność swą zachowam.W namiocie swoim mnie ukryjew chwili nieszczęścia,schowa w głębi przybytku,na skałę mnie wydźwignie.Będę szukał oblicza Twego, Panie.Nie zakrywaj przede mną swojej twarzy,nie odtrącaj w gniewie Twego sługi.Ty jesteś moją pomocą, więc mnie nie odrzucaj.(Łk 8, 15)Błogosławieni, którzy w sercu dobrym i szlachetnym zatrzymują słowo Boże i wydają owoc dzięki swojej wytrwałości.(Mk 6, 14-29)Król Herod posłyszał o Jezusie, gdyż Jego imię nabrało rozgłosu, i mówił: "Jan Chrzciciel powstał z martwych i dlatego moce cudotwórcze działają w nim". Inni zaś mówili: "To jest Eliasz"; jeszcze inni utrzymywali, że to prorok, jak jeden z dawnych proroków. Herod, słysząc to, mawiał: "To Jan, którego ściąć kazałem, zmartwychwstał". Ten bowiem Herod kazał pochwycić Jana i związanego trzymał w więzieniu z powodu Herodiady, żony brata swego, Filipa, którą wziął za żonę. Jan bowiem napominał Heroda: "Nie wolno ci mieć żony twego brata". A Herodiada zawzięła się na niego i chciała go zgładzić, lecz nie mogła. Herod bowiem czuł lęk przed Janem, widząc, że jest mężem prawym i świętym, i brał go w obronę. Ilekroć go posłyszał, odczuwał duży niepokój, a jednak chętnie go słuchał. Otóż chwila sposobna nadeszła, kiedy Herod w dzień swoich urodzin wyprawił ucztę swym dostojnikom, dowódcom wojskowym i osobistościom w Galilei. Gdy córka tej Herodiady weszła i tańczyła, spodobała się Herodowi i współbiesiadnikom. Król rzekł do dziewczyny: "Proś mnie, o co chcesz, a dam ci". Nawet jej przysiągł: "Dam ci, o co tylko poprosisz, nawet połowę mojego królestwa". Ona wyszła i zapytała swą matkę: "O co mam prosić?" Ta odpowiedziała: "O głowę Jana Chrzciciela". Natychmiast podeszła z pośpiechem do króla i poprosiła: "Chcę, żebyś mi zaraz dał na misie głowę Jana Chrzciciela". A król bardzo się zasmucił, ale przez wzgląd na przysięgę i na biesiadników nie chciał jej odmówić. Zaraz też król posłał kata i polecił przynieść głowę Jana. Ten poszedł, ściął go w więzieniu i przyniósł głowę jego na misie; dał ją dziewczynie, a dziewczyna dała swej matce. Uczniowie Jana, dowiedziawszy się o tym, przyszli, zabrali jego ciało i złożyli je w grobie.(Hbr 13, 1-8)Bracia: Niech trwa w was braterska miłość. Nie zapominajcie też o gościnności, gdyż przez nią niektórzy, nie wiedząc, aniołom dali gościnę. Pamiętajcie o uwięzionych, jakbyście byli sami uwięzieni, i o tych, co cierpią, bo i sami żyjecie w ciele. We czci niech będzie małżeństwo pod każdym względem i łoże nieskalane, gdyż rozpustników i cudzołożników osądzi Bóg. Postępowanie wasze niech będzie wolne od zachłanności na pieniądze: zadowalajcie się tym, co macie. Sam Bóg bowiem powiedział: "Nie opuszczę cię ani nie pozostawię". Śmiało więc możemy mówić: "Pan jest wspomożycielem moim, nie ulęknę się, bo cóż może mi uczynić człowiek?" Pamiętajcie o swych przełożonych, którzy głosili wam słowo Boże, i rozpamiętując koniec ich życia, naśladujcie ich wiarę. Jezus Chrystus – wczoraj i dziś, ten sam także na wieki.(Ps 27 (26), 1bcde. 3. 5. 8b-9c)REFREN: Pan moim światłem i zbawieniem moim Pan moim światłem i zbawieniem moim,kogo miałbym się lękać?Pan obrońcą mego życia,przed kim miałbym czuć trwogę?Nawet gdy wrogowie staną przeciw mnie obozem,moje serce nie poczuje strachu.Choćby napadnięto mnie zbrojnie,nawet wtedy ufność swą zachowam.W namiocie swoim mnie ukryjew chwili nieszczęścia,schowa w głębi przybytku,na skałę mnie wydźwignie.Będę szukał oblicza Twego, Panie.Nie zakrywaj przede mną swojej twarzy,nie odtrącaj w gniewie Twego sługi.Ty jesteś moją pomocą, więc mnie nie odrzucaj.(Łk 8, 15)Błogosławieni, którzy w sercu dobrym i szlachetnym zatrzymują słowo Boże i wydają owoc dzięki swojej wytrwałości.(Mk 6, 14-29)Król Herod posłyszał o Jezusie, gdyż Jego imię nabrało rozgłosu, i mówił: "Jan Chrzciciel powstał z martwych i dlatego moce cudotwórcze działają w nim". Inni zaś mówili: "To jest Eliasz"; jeszcze inni utrzymywali, że to prorok, jak jeden z dawnych proroków. Herod, słysząc to, mawiał: "To Jan, którego ściąć kazałem, zmartwychwstał". Ten bowiem Herod kazał pochwycić Jana i związanego trzymał w więzieniu z powodu Herodiady, żony brata swego, Filipa, którą wziął za żonę. Jan bowiem napominał Heroda: "Nie wolno ci mieć żony twego brata". A Herodiada zawzięła się na niego i chciała go zgładzić, lecz nie mogła. Herod bowiem czuł lęk przed Janem, widząc, że jest mężem prawym i świętym, i brał go w obronę. Ilekroć go posłyszał, odczuwał duży niepokój, a jednak chętnie go słuchał. Otóż chwila sposobna nadeszła, kiedy Herod w dzień swoich urodzin wyprawił ucztę swym dostojnikom, dowódcom wojskowym i osobistościom w Galilei. Gdy córka tej Herodiady weszła i tańczyła, spodobała się Herodowi i współbiesiadnikom. Król rzekł do dziewczyny: "Proś mnie, o co chcesz, a dam ci". Nawet jej przysiągł: "Dam ci, o co tylko poprosisz, nawet połowę mojego królestwa". Ona wyszła i zapytała swą matkę: "O co mam prosić?" Ta odpowiedziała: "O głowę Jana Chrzciciela". Natychmiast podeszła z pośpiechem do króla i poprosiła: "Chcę, żebyś mi zaraz dał na misie głowę Jana Chrzciciela". A król bardzo się zasmucił, ale przez wzgląd na przysięgę i na biesiadników nie chciał jej odmówić. Zaraz też król posłał kata i polecił przynieść głowę Jana. Ten poszedł, ściął go w więzieniu i przyniósł głowę jego na misie; dał ją dziewczynie, a dziewczyna dała swej matce. Uczniowie Jana, dowiedziawszy się o tym, przyszli, zabrali… [...]

Rozważanie na piątek, 3 lutego 2023

Nietrzeźwej mentalności świata, uciekającego w amok (władzy, chciwości, uwodzenia, kłamstwa, pychy), Ewangelia przeciwstawia trzeźwe życie w miłości; trzeźwe patrzenie na siebie, prostotę otwartości na drugiego, przytomne i pełne współczucia bycie z innymi w ich potrzebach. Realizm ufności, że Pan jako Wspomożyciel troszczy się o nas w naszych potrzebach i zagrożeniach. Serce Jezusa jest ochłodą i uzdrowieniem dla wszelkich naszych pogańskich namiętności i światłem nowego życia. O. Wojciech Jędrzejewski OP, "Oremus" styczeń-luty 2005, s. 142 [...]

październik 2010
P W Ś C P S N
 123
45678910
11121314151617
18192021222324
25262728293031
    lis »

Odwiedziło nas:

Dzisiaj: 0

Wczoraj: 0

W tym tygodniu: 8534

W tym miesiącu: 45406

Razem: 616833

Copyright © 2023 Communio Crucis. All Rights Reserved.