Święta Edyta Stein – Patronka Europy
Dziękuję Centrum Kultury Duchowej Communio Crucis za zaproszenie do wygłoszenia referatu o św. Edycie Stein jako patronce naszego kontynentu europejskiego. Dziękuję O. Dr Marianowi Zawadzie, dyrektorowi oraz Pani Bogusławie Stanowskiej-Cichoń, za podjęcie inicjatywy przybliżenia postaci Edyty Stein, znanej także pod zakonnym imieniem S. Benedykty od Krzyża, w niniejszym referacie oraz w przygotowanym przez was filmie-reportażu.
Osoba św. Teresy Benedykty od Krzyża jest w obecnym i nadchodzącym roku bardzo aktualna z kilku powodów. Na ową aktualność składają się trzy jubileusze, które zbiegają się razem w obecnym czasie. Pierwszym z nich jest 120 rocznica jej urodzin, która minęła 12 października tego roku, drugim jest 25-lecie jej beatyfikacji, które będziemy obchodzić 1 maja 2012 roku i w końcu 70-lecie jej śmierci w dniu jej liturgicznego wspomnienia, czyli 9 sierpnia 2012 roku. Spotkanie sie tych trzech jubileuszy w niedalekiej odległości czasowej ukazuje zasadność przypomnienia tej wybitnej postaci europejskiej kultury, jaką jest Edyta Stein, patronująca także Centrum Kultury Duchowej Communio Crucis.
Dla przykładu podam, że Kościół katolicki w Austrii wraz z tamtejszą Prowincją Karmelitów Bosych ogłosił obecny rok akademicki rokiem Edyty Stein, poświęcając jej osobie liczne sympozja, dni skupienia oraz pielgrzymki. Diecezja w Salzburgu jest w tym względzie szczególnie zainteresowana, gdyż Edyta Stein wygłosiła w Salzburgu przed 80 laty na zaproszenie Zrzeszenia Akademickiego (1930) referat na temat roli i etosu kobiety w społeczeństwie. W ten sposób Edyta Stein należała do grona prelegentów zaproszonych na pierwsze sympozjum, które dzisiaj nosi nazwę „Salzburger Woche”.
Poniższy referat składał się będzie z dwóch rozdziałów. Pierwszy rozdział poświęcony będzie pochodzeniu Edyty Stein, z konkretnego kontekstu historycznego Europy końca XIX i początku XX-tego wieku, jej nawróceniu oraz oddaniu przez nią życia w śmierci męczeńskiej. Drugi rozdział dotyczył będzie znaczenia św. Edyty Stein dla dzisiejszej Europy, a więc jako patronki Europy.
Pochodzenie, nawrócenie i ofiara życia św. Edyty Stein
Edyta Stein przyszła na świat w średnio zamożnej rodzinie żydowskiej dnia 12. 10. 1891 roku w Lublińcu, jako jedenaste i najmłodsze dziecko. Lubliniec, w którym się urodziła był miastem śląskim (Schlesien), leżącym w granicach ówczesnego państwa niemieckiego (Deutsches Reich), w jej części zwanej Prusami (Preußen). Edyta Stein dorastała więc w społeczności wymieszanej narodowościowo. Sama pochodząca z narodu żydowskiego, który nie posiadał własnego państwa podobnie jak wiele innych narodów europejskich, w tym m.in. Polaków, mogła o sobie powiedzieć, że jest Ślązaczką (Schlesierin). Z pewnością czuła się taką uczęszczając do szkół i gimnazjów wymieszanych narodowościowo. Przypuszczalnie była w niej, jako zdolnej uczennicy niemieckiego gymnazjum we Wrocławiu także świadomość historii tego śląskiego regionu i faktu, że w różnych epokach historycznych ziemie te przechodziły pod panowanie to polskich Piastów, to znów czeskich królów, i w końcu austrackich i niemieckich cesarzy.
W wieku gimnazjalnym, mając 14 lat dystansuje się do swoich żydowskich korzeni religijnych, przybierając orientację agnostyczną. Od tej pory wzrasta u niej poczucie przynależności do związku państw pruskich. Jako studentka często podkreśla ten swój patriotyzm, mówióc o sobie, że jest Prusaczką. Postawa ta sprawia, że Edyta podczas trwających walk Pierwszej Wojny Światowej przerywa studia i jako sanitariuszka Czerwonego Krzyża udaje się na front. Przebywa wówczas w Hranicach na Morawach, a więc na terenie dzisiejszych Czech. Po ukończeniu studiów we Wrocławiu, Getyndze i Fryburgu Bryzgowijskim uzyskałała tytuł doktora filozofii z największym wyróżnieniem i dzieki temu mogła określić siebie jako pierwsza kobieta, niemiecki filozof (deutsche Philosophin). Jednakże biorąc pod uwagę cały kontekst jej jej młodości i dorastania, możnaby ze spokojem określić ją jako Europejkę, kładąc przy tym akcent na Europę Środkową (Mitteleuropäerin). Poprzez swoje życie Edyta Stein zakorzeniona jest zatem w samym centrum historii Europy i to Europy Centralnej (M. Lebech).
Do tego ludzkiego zakorzenienia w Europie centralnej dołożyć musimy także jej zakorzenienie w kulturze europejskiej oraz kulturze ducha, na którą składają się religie i wyznania ludzi tworzących tą kulturę. Nie bez wpływu na Edytę są wykłady jej profesora i promotora Edmunda Husserla, który jak ona pochodził z rodziny żydowskiej, a potem przyjął wyznanie ewangelickie, czy też fascynujące studentów wykłady katolickiego myśliciela Maxa Schellera oraz lektura autobiografii św. Teresy z Avila w domu katolickiej rodziny Conrad-Martius i w końcu postawa zaprzyjaźnionej żony doktora Adolfa Reinacha, która przechyka szalę na wadze i przyczynia się do nawrócenia i przyjęcia chrztu w Kościele katolickim wdniu 01.01.1922 roku.
Edytę Stein do uznania Jezusa Chrystusa za Zbawiciela i do przyjęcia chrztu zaprowadziło szczere poszukiwanie prawdy i jak sama wspominała spotkanie z krzyżem Jezusa Chrystusa i z nadzieją, jaką daje wiara w Niego.
Poszukiwanie prawdy, szczerość i klarowność wyniesiona z filozoficznych poszukiwań zwanych przez jej Prof. Husserla Fenomenologią, sprawiła, że Edyta do końca swego życia pozostała wierna tym poglądom. Pomimo, że jej decyzja o przejęciu wiary katolickiej wywołała wśród jej rodziny oburzenie i niezrozumenie, to jednak ona kontaktów ze swoją rodziną nigdy nie zerwała. Nie chciała ona jak inni nawróceni z Judaizmu poprzez wyrzeczenie się rodziny udawadniać, że jest dobrą katoliczką. Przyjmując niesprawiedliwe prześladowanie, jako przynależąca do narodu żydowskiego, nigdy się tej przynależności nie wyrzekła. W swoim testamencie duchowym, uczynionym w poczuciu zbliżającej się potworności ze strony Nazistów, napisała: „Już teraz przyjmuję moją śmierć, którą mi Bóg wyznaczył, i czynię to z radością w całkowitym poddaniu się jego świętej woli. Proszę Boga, aby przyjął moje życie i śmierć dla swojej chwały, dla wszystkich spraw, drogich Jego Najświętszemu Sercu oraz Maryi i Kościoła świętego, a wszczególności dla zachowania i uświęcenia naszego świętego Zakonu, Karmelu w Kolonii i w Echt, na odpokutowanie i przebłaganie za niewiarę narodu żydowskiego, aby Pan Jezus został przyjęty przez swoich oraz aby przyszło Jego Królestwo w chwale, dla zbawienia Niemiec i dla pokoju na świecie, w końcu za moich krewnych, żywych i zmarłych i za wszystkich, których Bóg mi dał, aby żaden z nich nie zginął na wieki” (tł. własne). Jej ofiara onbejmowała jak widzimy wszystkich, dlatego też jej słynne powiedzenie do siostry Róży przed odtransportowaniem do Auschwitz-Birkenau: „Chodź, idziemy za nasz naród”, można rozumieć, jako obejmujące nie tylko naród żydowski, lecz także i niemiecki, z którym czuła się patriotycznie związana. Jej status europejki dopełnia zatem nie tylko ofiarowanie siebie za dwa narody, lecz także w tragiczy sposób miejsce jej męczeństwa na terenie dzisiejszej Polski.
Znaczenie św. Edyty Stein dla współczesnej Europy
Zauważyliśmy powyżej, że zasadniczą cechą osobowości Edyty Stein było jej wnikliwe, filozoficzne poszukiwanie prawdy. Znamy jej słowa w tym względzie: „Wenn jemand die Wahrheit sucht, sucht Gott, egal, ob es ihm bewußt ist oder nicht – Kto szuka prawdy, ten szuka Boga, obojętnie, czy jest tego świadom, czy też nie“. Ta cecha jej osobowości oraz wspomniany wielonarodowy i wielowyznaniowy kontekst jej dorastania doprowadziły ją do tego, że Edyta jako nadrzędną wartość wybrała „bycie w pełni człowiekiem”. Dlatego stała się katoliczką, a potem Karmelitanką, gdyż widziła w tym najdoskonalszą realizację tej nadrzędnej wartości „bycia przede wszystkim człowiekiem” (M. Lebech).
Realizację tej wartości i tych powołań, Edyta postrzega nie tyle w zaangażowaniu politycznym, co w czynnym udziale w kształtowaniu postaw poprzez wychowanie, działalność pedagogiczną, naukową i kulturalną. Edyta Stein jako człowiek nauki jest bezpośrednio zaangażowana w kształcenie innych, gdyż staje się nauczycielem w szkole Dominikanek w Spirze, kształcącym kobiety do zawodu nauczycielskiego, jest zapraszana z referatami w całej środkowej Europie i pracuje naukowo. Wszystko to sprawia, że bez przeszkód możemy nazwać ją Europejką.
Według Edyty Stein nauka, zdobywanie i przekazywanie wiedzy, sprawiają, że w człowieku rodzi się nowa świadomość, innymi słowy, że nauka nie pozostaje w człowieku bez echa, że posiada wielki wpływ na niego. Z tego względu przekazywanie wiedzy i praca naukowa były dla niej czymś o wiele bardziej efektywnym niż polityka. Do takiej postawy u Edyty przyczyniły się też doświadczenia I wojny światowej. Zauważyła bowiem, że wielu polityków sprawujących władzę nie potrafiło w tych trudnych czasch próby wytrzymać napięcia pomiędzy posiadaniem władzy a „byciem w pełni człowiekiem”. Postanowiła więc zatroszczyć się o to „bycie człowiekiem” u swoich wychowanek poprzez kształtowanie ich charakterów i sumień.
Poprzez studia na uniwersytetach niemieckich u prof. Husserla oraz poprzez studium nas filozofią św. Tomasza z Aquinu Edyta Stein wchłonęła w siebie bogaty dorobek stuleci kultury i myśli europejskiej oraz chrześcijańskiej. Poprzez studia u Husserla poznała Kartezjusza, Berkleya, Huma, Kanta i Brentano, natomiast dzieki lekturze i pracy nad filozofią tomistyczną zmuszona była do sięgnięcia do filozofów arabskich jak Awicenna i Awerroes, a następnie do św. Augustyna i Dionizego Areopagity. Nie obcy jej byli tacy myśliciele europejscy jak: święci Teresa z Avila i Jan od Krzyża oraz wspócześnie jej filozofowie jak Fryderyk Hegel, Roman Ingarden, Martin Heidegger, Hans Lips, Zygmund Freud i Albert Einstein.
Edyta Stein wniosła duży wkład w kulturę i myśl europejską przez fakt, że nie była tylko odbiorczynią dorobku europejskich myślicieli, ale potrafiła z największymi z nich polemizować. Poddała krytyce filozoficzne podstawy nauki o istocie rzeczy u Arystotelesa, poprawiając jego niekonsekwencję w pojmowaniu substancji jako czegoś widzialnego i jej formy, przejętej od Platona, jako czegoś odzielonego od materii i jej przeciwstawnego. Edyta Stein polemizuje tym samym z Platonem, u którego materia nosiła negatywny aspekt, ukazując ją w myśl przesłania biblijnego jako z gruntu dobrą. Edyta Stein odważyła się także polemizować z Tomaszem z Aquinu i jego Analogia entis oraz uzupełnia zagubioną roozprawę Dionizego Areopagity o teologii symbolicznej, pisząc ją od nowa na podstawie jego przemyśleń, zawartych w innych dziełach (M. Lebech).
Papież Jan Paweł II w Liście apostolskim Motu Proprio Spes Aedificandi z dnia 1.05.1999 roku, ogłaszającym św. Brygidę Szwedzką, św. Katarzynę ze Sieny i św. Teresę Benedyktę od Krzyża współpatronkami Europy, w wyborze Edyty Stein na patronkę Europy zwrócił uwagę na jej profetyczne ujęcie bycia człowiekiem, które przekładało się szczególnie na tolerancję religijną. Edyta Stein wyprzedziła swoją postawą nauczanie Soboru Watykańskiego II, zwłaszcza jeśli chodzi o stosunek Kościoła do wyznawców religii żydowskiej. Przypomnijmy, że już w roku 1933, zaraz po pierwszych pogromach Żydów w Niemczech wystosowała list do papieża Piusa XI, w którym prosiła o reakcję Kościoła na wypaczone postawy reżimu nazistowskiego wobec ludności żydowskiej. W liście tym profetycznie przewidziała, że brak reakcji Kościoła na wspomniane postawy będzie miał konsekwencje w przyszłych prześladowaniach chrześcijan i katolików, co też się stało. Jan Paweł II we wspomnianym Liście apostolskim wspomina o owej profetycznej roli, jaką Teresa Benedykta od Krzyża odegrała w dialogu z wyznawcami religii żydowskiej, pisząc, że „całym swoim życiem (…) przerzuciła jak gdyby most między swoim żydowskim pochodzeniem a wiarą w Chrystusa (…). Stała się w ten sposób symbolem przemian dokonujących się w kulturze i religii, w których kryje się sam zarodek tragedii i nadziei kontynentu europejskiego”.
Ponadto Jan Paweł II zwrócił uwagą, że stała się ona świętą i patronką Europy nie dlatego, że przeszła z Judaizmu na Katolicyzm, lecz dlatego, że potrafiła w swojej osobie jednoczyć te dwie religie. Dlatego Liście apostolskim znajdujemy następujące zdania: „Ogłosić dzisiaj św. Edytę Stein Współpatronką Europy znaczy wznieść nad starym kontynentem sztandar szacunku, tolerancji i otwartości, wzywający wszystkich ludzi, aby się wzajemnie rozumieli i akceptowali, niezależnie od różnic etnicznych, kulturowych i religijnych, oraz by starali się budować społeczeństwo prawdziwie braterskie”.
Oby najbliższe lata pozwoliły Europie i nam wszystkim odkryć znaczenie i wkład tej Patronki Europy dla kultury kontynentu europejskiego i dla kształtowania postaw wiary opartej na prawdziwym człowieczeństwie.
O. dr Piotr Nyk OCD