20.06.2021 – Film “Góry zakwitły sadami” reż. B. Stanowskiej-Cichoń

20 czerwca br. odbyło się pierwsze po prawie półtorarocznej przerwie spotkanie w Centrum Kultury Duchowej „Communio Crucis” im. św. Edyty Stein, podczas którego miałą miejsce premiera filmu dokumentalnego „Góry zakwitły sadami” w reż. Bogusławy Stanowskiej-Cichoń. Spotkanie poprzedziła Msza św., którą celebrował o. dr Piotr Zerzucha.
Film przybliża postać społecznika, wielkiego patrioty i propagatora ruchu spółdzielczego, twórcy profesjonalnego sadownictwa i Zakładów Owocarskich w Tymbarku – inż. Józefa Marka.
Wpisuje się on w krąg wielkich społeczników swej epoki. Należał do pokolenia romantyków, którzy, gdy trzeba było, stanęli do walki o niepodległość Polski, a po jej odzyskaniu przystąpili do pracy nad odbudową gospodarki i przemysłu w zniszczonym wojnami kraju. Józef Marek w wieku 16 lat przerwał naukę w wadowickim Liceum i wstąpił do Legionów. Walczył pod dowództwem gen. Józefa Hallera podczas I wojny światowej, brał udział w obronie Lwowa a także w wojnie polsko-bolszewickiej. Po ukończeniu wydziału rolnego na Uniwersytecie Jagiellońskim rozpoczął pracę jako instruktor sadownictwa w powiecie limanowskim i jako nauczyciel w Górskiej Szkole Rolniczej założonej przez znakomitego falchowca i zasłużonego nauczyciela inż. Jana Drożdża. Z inicjatywy inż. Józefa Marka, zwanego powszechnie „czarodziejem sadów”, powstała w Tymbarku przed wojną spółdzielnia owocowo-warzywnicza – ośrodek zorganizowanej, wzorcowej spółdzielczości. Młodemu, pełnemu ideałów inżynierowi, chodziło przede wszystkim o stworzenie bardzo konkretnego programu walki z biedą powszechnie dotykającą tu ludzi, podobnie jak inż. Kwiatkowskiemu tworzącemu COP.

Inż. Józef Marek – kierownik powiatowej delegatury rządu londyńskiego, członek AK w czasie wojny niosący pomoc partyzantom i ukrywającym się Żydom, dużą część produkcji przekazywał na rzecz RGO uczestnicząc w programie dożywiania społeczeństwa i wspierając rodziny partyzantów i przesiedlonych z Poznania. Przez stalinowskie władze wyrzucony z Zakładu, który sam stworzył. nie przerwał swej społecznikowskiej pracy, życie swoje podporządkowując idei niesienia pomocy drugiemu człowiekowi. W dniu jego śmierci podjęto decyzję o wznowieniu działalności Spółdzielni w Tymbarku, która przetrwała – mimo różnych przemian – Na Ziemi Limanowskiej do dziś w sercach ludzkich przetrwała też pamięć po tym wizjonerze nowej Polski i wielkim społeczniku. W dyskusji po projekcji udział wzięli- pan dr Stanisłąw Porębski z Uniwersytetu Rolniczego, pan Czesłąw Kawalec członek Zarządu powiatu limanowskiego i radny Powiatu pan Stefan Hutek, który opowiedział o inicjatywie odrodzenia idei szkolnictwa górskiego na wzór Górskiej Szkoły Rolniczej, założonej przez inż. Jana Drożdża i inż. Józefa Marka.